Legenda obrazowa


o świętej Jadwidze księżnie szlązkiej


według rękopisu z r. 1353 przedstawiona i z późniejszemi tej treści obrazami porównana

Kraków 1880
Obraz 4
Legenda o św. Jadwidze śląskiej Petera Freytaga z 1451 r.
Książę Henryk zwany Brodatym i żona jego Jadwiga ze swymi synami i córkami.

Wspomina dalej legenda o potomstwie Henryka Brodatego i Śtej Jadwigi jego małżonki, co też jest przedmiotem niniejszego obrazu. Widzimy na nim wszystkie dzieci powyższych małżonków, a każde z nich ma przy sobie odpowiedni imienny napis. Nie trzymał się i tu rysownik porządku starszeństwa, ale z książąt umieścił na miejscu najpierwszem książecia Henryka, choć z porządku drugiego; on jeden bowiem przeżył ojca i władzę książęcą po nim objął. Jest też wyobrażony w wieku statecznym, podczas kiedy dwaj inni jako w młodzieńczym wieku pomarli, młodzieńcami są wystawieni.
Na ramionach Henryka Brodatego przy końcach burty płaszcz spinającej widzimy już na tym obrazie dwie małe z Szlązkiemi orłami tarcze. Jest to znak sprawowanych już pod ten czas rządów. Jakoż nie było ich na obrazie 2im, który tego samego Henryka w epoce wcześniejszej jeszcze za życia ojca przedstawiał.
Henryk II. syn przy boku ojcowskim stojący, w kolczugę ubrany, trzyma również w ręku herbową tarczę, bo w Szlązku po swym ojcu rzeczywiście panował. Miecz jego przypasany do boku nie przedstawia okręconego na pochwie pendenta. Jest to (jak wyżej nadmieniłem) znak, że Henryk II. z przypasanym mieczem życie zakończył. Bracia jego Bolesław i Konrad nie mają ani zbroi, ani miecza, ani tarczy, bo obaj zeszli z tego świata, za życia ojca w latach 1213 i 1214, a według dawnego prawa polskiego synom za życia ojca nie wolno było herbu używać. Co do córek Henryka Brodatego, DŁUGOSZ a za nim NARUSZEWICZ wszystkie trzy zakonnicami mianują. Genealogija przy naszej legendzie zamieszczona powiada, że Agnieszka i Zofija pomarły w młodości, i jedna tylko Gertruda ksieni Trzebnicka przeżyła rodziców. Tak je też na obrazie wystawił zarówno rysownik Ostrowskiego rękopisu. Jednej tylko Gertrudzie dał zakonne ubranie a w rękę pastorał opacki włożył. Dwie inne mają strój świecki, włosy długie po panieńsku rozpuszczone, ścią-gnione tylko na głowie perłową przepaską. Starsza Agnieszka wskazuje palcem siostrę Gertrudę jako przykład do naśladowania. Może sama objawiała podobne chęci, których spełnienia zawczesna śmierć nie dozwoliła.
Piotr FREYTAG w rękopisie Hornigowskim trzymał się dość wiernie poprzedniego wzoru, siostry jednak ksieni Gertrudy mają u niego krótko obcięte włosy bez żadnej na głowie przepaski, a pastorał u tej ostatniej nie w lewem ale w prawem ręku umieścił, co znów w drukowanej legendzie poprawione znajdujemy. W tryptyku Bernardyńskim książę ma płaszcz na przodzie otwarty.



Zamknij dokument